Zaful and my new baby pink bomber
Lubię utrudniać sobie życie. To sprawia, że nie nudzę się zbyt szybko. Zawsze coś zepsuję i zawsze jest coś do naprawienia.
Wiecie co? Chyba stanęłam w miejscu. Stanęłam i nie mogę się ruszyć. Czuję marazm. Ten apatyczny nastrój towarzyszy mi od kilku dobrych miesięcy. Chcę się uczyć nowych rzeczy, wstać o świecie, ale łóżko zawsze wygrywa. Dlaczego tak jest? Może dlatego, że gdy śpię to nic nie mogę spieprzyć. Wszystko się pieprzy, gdy otwieram oczy.
Co sądzicie o kurteczce? Muszę przyznać, że zawsze chciałam mieć bomberkę, ale nie mogłam zdecydować się na kolor. W kocu wybrałam delikatny baby pink. Jeden z moich ukochanych kolorów. Gdybym miała mocniejsze włosy, to właśnie w takim kolorze byłaby moja czupryna. Jednak natura bardzo zaoszczędziła na moich włosach.
Zdjęcie jeszcze za dobrych, słonecznych dni. Teraz na mieście można zobaczyć tylko pluchę i błoto. To sprawia, że nie chce nam się wstawać z łóżka. Moja stylizacja pozostawia wiele do życzenia. Dodałabym do niej jakiś słodki plecaczek i inne buty. Taka ze mnie straszna maruda.
Nie powinnam była do tego dopuścić. Do tego, że każdy dzień wygląda tak samo. Uśmiech dawno nie zagościł na mojej twarzy. Nawet nie pamiętam już jak to jest się uśmiechać.
Bomberka wydaje się być trochę za duża, ale przynajmniej ma długie rękawy. Podoba mi się. Nawet bardzo. W dodatku nie jest cienka, tylko jest przyzwoitej grubości. Kiedyś otrzymałam od Zaful bardzo cieniutką kurtkę, dlatego trochę się tego obawiałam.
Chcę Wam jeszcze pokazać złotego Leo mojego autorstwa. Dawno nie dodawałam żadnych rysunków. Lata 90-te musiały być super...
jacket - Zaful
blouse - Zaful
dress - Zaful
Zdjęcia wykonała niezastąpiona Asia.
Śliczna bomberka! A tan Leo! Masz talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Enjoy Lifeee (KLIK)
Miałam taką oliwkową kurteczkę, ale wymieniłam ją na jednym z portali , a teraz żal ściska... życiowo zupełnie podobnie mam.
OdpowiedzUsuńa szkoda, bo uśmiechnięta wyglądasz na prawdę pięknie. Życzę Ci wszystkiego dobrego :* abyś miała jak najwięcej powodów do uśmiechu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Lata 90 były super! :-)
OdpowiedzUsuńFajny rysunek - masz talent! :)
stylish images
OdpowiedzUsuńhttp://www.mosaictrends.com/
Piękna bomberka, a rysunek bardzo ładny. :)
OdpowiedzUsuńnice post and great blog,
OdpowiedzUsuńkisses :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
Kupiłam jakiś czas temu różowa bomberke, ale oddałam bo stwierdziłam ze nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń♥♥♥
OdpowiedzUsuńKurteczka świetna :) a Leo.. no no masz talent :)
OdpowiedzUsuńCudny rysune i ubrania:)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogsot.com
Każdy się czasem zatrzymuje... ale nie martw się. Nadchodzi moment w którym startujemy z tego miejsca z podwójną siła:*
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo ta bomberka i ten kolor *.*
OdpowiedzUsuńhttp://dressupwithpatt.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńsuper kurtka! Ja szczerze mowiac jeszcze niczego nie otrzymalam z Zaful czego bym nie uwielbiala!
Pozdrawiam z Kalifornii!
Paulina
www.shenska.com
Super bomberka! Nie ma takiej podobnej z mojej szafie ale zastanawiam się nad tym :) Zapraszam również na mojego bloga, jestem tutaj nowa, może akurat Ci się spodoba :) Miłego dnia ! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tych kurtek :) jednak na Tobie wygląda bardzo łaaaaaadnie :) :*
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy wpis ;)
Bomberka super *,*
OdpowiedzUsuńZapraszam! Jeśli ci się spodoba zaobserwuj, będzie mi miło :P
Gabrielle->Klik!
Śliczna jest ta bomberka, świetnie wyglądasz! :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie - http://magda-ola.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńrysunek jest boski ;)
OdpowiedzUsuńFajna ta kurtka :D piękny rysunek ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
też mam tą bomberkę<3
OdpowiedzUsuńhttp://www.exality.pl/
kurteczka super :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam bomberki! śliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/