Mój ulubiony jagielnik

jagielnik


Od dłuższego czasu myślałam o tym, żeby zrobić tofurnik. Jednak z powodu braku tofu doszłam do wniosku, że z drugiej strony fajnie byłoby zrobić również jagielnik. W końcu nigdy nie jadłam jagielnika i wiele dobrego się o nim nasłuchałam. Podobno jest pyszny i zrobimy go bez konieczności pieczenia! Jest to zdecydowanie bardzo wygodne. Skoro go nie pieczemy, to musimy jakoś przygotować spód ciasta. Ja w tym celu użyłam daktyli i wiórków kokosowych. To połączenie wydaje się niedorzeczne, ale działa! O wiele lepiej niż ciasteczka maślane, które nigdy nie chciały mi się połączyć. 
Daktyle to owoce daktylowca - najstarszego owocowego drzewa na świecie. Są one bogate w błonnik, liczne witaminy, potas, a także przeciwutleniacze, które działają jak aspiryna. Daktyle to także główny składnik kulek mocy, więc można je uznać za prawdziwą bombę energetyczną.
Składniki na spód:
Daktyle: 70 g
Wiórki kokosowe: 100 g

Na początku zalewamy daktyle gorącą wodą i odstawiamy na 15 minut. Następne umieszczamy je w malakserze i dodajemy wiórki kokosowe. Miksujemy wszystko razem.


jagielnik


Składniki na masę:
150 g ugotowanej kaszy jaglanej
1 puszka mleczka kokosowego
200 ml mleka roślinnego
Cukier do smaku
2 łyżeczki agaru

Składniki na polewę:
50 g gorzkiej czekolady
5 łyżek mleka roślinnego
Wiórki kokosowe lub posypka na wierzch


jagielnik


Sposób przygotowania:
Najpierw gotujemy kaszę jaglaną. Może być nawet rozgotowana.
Następnie do garnka wlej mleczko kokosowe, mleko roślinne oraz szczyptę soli. Gotuj około 15-20 min. Pod koniec gotowania dodaj agar i gotuj jeszcze 2 minuty. Zdejmij z ognia, dodaj cukier lub jego zamiennik do smaku i zblenduj. Przełóż masę do tortownicy i wyrównaj.

Polewa:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i dodajemy odrobinę mleka.

Jagielnik chowamy w lodówce na noc. Na drugi dzień będzie gotowy do spożycia. Prawda, że proste? W dodatku bardzo pyszne! Jestem pewna, że tak jak ja, pokochacie to cudeńko!

jagielnik

Komentarze

  1. Wygląda niezwykle smakowicie. Mniam, mniam.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda apetycznie

    OdpowiedzUsuń
  3. dość ciekawy przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No powiem Ci, że wygląda bardzo apetycznie! <3


    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  5. Inne połączenia, a wygląda znakomicie i pysznie pewnie smakuje, także dużo słyszałam o tych ciastach, ale jakos jeszcze nie zabrałam się do roboty.
    Piękne zdjęcia, jakim aparatem je robisz?:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wczoraj robiłam takie ciasteczka, lecz nie gotowałam na mleku ani go nie dodawałam. I nie polewalam czekoladą. Co akurat bardzo dobrze zrobilam - zjadlam wszystkie w moment :D

    http://karina.stankowicz.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny przepis, a wynik końcowy wygląda mega smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda świetnie zrobię sobie to w weekend.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jako że jestem wielbicielką kaszy jaglanej - uroczyście oświadczam że popełnię go w weekend:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pozwól ze skorzystam z Twojego przepisu bo smakowicie wyglada ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Skosztowałabym kawałek ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tak patrze na te zdjęcia to chyba to też moje ulubione ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  13. jadłam kiedyś podobny, smakuje wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję ci za przepis tego szukałam własnie

    OdpowiedzUsuń
  15. Jagielnik z czekoladową polewą wyszedł idealnie! świetny przepis - cała rodzinka dziękuje! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszło smacznie i jak dla mnie zdrowo, nawet jeśli daktyle są kaloryczne to są to zdrowe kalorie, które wpływają pozytywnie na nasz organizm :) Z uwagi że jestem wegetarianką i uwielbiam kaszę jaglaną, to zdecydowanie to ciasto zagości u mnie na długo, za co serdecznie dziękuję i pozdrawiam! PS. Następnym razem pomyślę nad zastąpieniem mleka mlekiem migdałowym (wiem, wiem, to napój :P).

      Usuń
  16. No no! Chętnie spróbuję, a to spora deklaracja z mojej strony ponieważ z kaszą jaglaną zdecydowanie nie jest mi po drodze. Nie lubimy się niestety. Czyżby nadszedł czas żeby się przeprosić?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty

stylowanka na Instagramie